Rzym. O życiu wśród Rzymian, szepczących posągach i kojącej Ostii
- Kategoria:
- turystyka, mapy, atlasy
- Wydawnictwo:
- Pascal
- Data wydania:
- 2024-03-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-03-27
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383173047
- Tagi:
- Rzym podróż przewodnik
Inspirująca opowieść o zaskakującej codzienności w Wiecznym Mieście i osobisty przewodnik po jego zachwycających zakątkach. Zobacz Rzym oczami autorki i przekonaj się, jak wiele jest do odkrycia.
RZYM UWIELBIANY
Watykan, Koloseum, Schody Hiszpańskie i Panteon oraz włoski styl życia w rzymskim wydaniu, gdzie każdy ma swoją ulubioną kawę, okulary przeciwsłoneczne, a do carbonary nie dodaje śmietany.
RZYM NIEZNANY
Ekscytujące miejsca spoza utartych szlaków, takie jak malownicze i dynamiczne Zatybrze, ukryte zaułki na Wyspie Tyberyjskiej czy tętniące życiem targowiska, o których wiedzą tylko rzymianie.
RZYM PODZIEMNY
Skarby podziemnego miasta, gdzie nawet stacja metra jest dziełem sztuki, starożytne akwedukty zasilające w wodę najsłynniejsze rzymskie fontanny również współcześnie oraz fascynujące grobowce-tunele wydrążone w wulkanicznej skale.
Tutaj spóźniają się wszyscy i nikt nie przeprasza, a tylko informuje o lekkim przesunięciu. Pociągi i metro tak właśnie działają i nic z tym zrobić nie można. Kiedy turyści pytają mnie o rozkład jazdy i o najlepszą aplikację do komunikacji publicznej radzę im, aby się nieco wyluzowali i podeszli do tego tak jak rzymianie: będzie... jak przyjedzie.
Via dei Coronari znajduje się na liście dziesięciu najpiękniejszych ulic na świecie. Prowadzi od mostu Świętego Anioła do placu Navona i ma długość zaledwie 500 metrów. Zajrzyjmy do antykwariatów, a po spacerze do któregoś z tutejszych barów na spritz. Czekają jeszcze lody w Gelateria del Teatro, a przy lodziarni - malowniczy zaułek - vicolo San Simeone.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 12
- 9
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Alberto Sordi, słynny rzymski aktor i komik napisał: „Rzym nie jest jak inne miasta. Jest ono wielkim muzeum, salonikiem, po którym przechodzimy na paluszkach".
Opinia
Niektórzy mówią, że czas drukowanych przewodników się kończy. Ludzie podróżują wprawdzie coraz więcej, ale i coraz szybciej - rzadko przygotowują się do podróży, informacji o atrakcjach szukają najczęściej w popularnych serwisach wskazujących „top10” miejsc do obejrzenia. Skutkiem jest to, że zwiedzamy bardzo powierzchownie, zaliczamy kolejne miejsca – na ogół wszyscy te same - bez próby ich głębszego poznania. W przeciwieństwie do nobilitującego słowa „podróżnik”, określenie „turysta” obecnie zaczyna być nacechowane pejoratywnie i kojarzone z turystyką masową.
Zmiana sposobu poznawania otaczającego nas świata stawia przed autorami przewodników zupełnie nowe wyzwania i zmusza do zaoferowania czegoś więcej niż zwykłe kompendium o tym, co warto w danym miejscu zobaczyć.
Autorka napisała książkę nietypową, gdyż nie jest to przewodnik w zwykłym rozumieniu. Nie próbuje w nim przekazać czytelnikowi całej swej ogromnej wiedzy o Rzymie, bo - jak sama z góry zaznacza, jest to niemożliwe. Przecież Rzym jest miastem, w którym każdy kamień ma prawie trzy tysiące lat historii, i życia by nie starczyło na jej opowiedzenie. Dlatego jeśli chodzi o fakty, autorka jedynie sygnalizuje te najważniejsze, zachęcając czytelników do zgłębienia tematu samodzielnie lub podczas spacerów po Rzymie w jej towarzystwie (jest licencjonowanym przewodnikiem!).
Jak wspomniałem, to nie jest typowy przewodnik. Nie ma tam zwykłej listy rzymskich „must see”. I słusznie - dzisiaj taką listę każdy średnio ogarnięty człowiek sam znajdzie w necie. Dlatego dla „turysty” są w książce jedynie najważniejsze informacje o Rzymie i jego zabytkach, przy czym dobierając opisywane miejsca, autorka nie kierowała się obiektywnymi kryteriami, ale bardzo osobistymi preferencjami. Dlatego czasem budowle, którym inne przewodniki poświęcają dużo miejsca, ona ledwie nadmienia, a z kolei innym pomijanym w różnych publikacjach, poświęca dużo uwagi. Ten jej osobisty stosunek do opisywanych miejsc czuć na każdej stronie. W moim przekonaniu właśnie to tworzy wartość dodaną tej książki: autorka buduje swoją narrację nie za pomocą suchych, rzeczowych informacji, bo tych mamy wszędzie zatrzęsienie, ale na podstawie własnych emocji. I słusznie - w dzisiejszych czasach właśnie emocje są tym, co wabi odbiorców najsilniej.
Mam wrażenie, że Basia położyła akcent na warstwę książki adresowaną do podróżników (a nie do „turystów”!), którzy doskonale wiedzą, gdzie szukać informacji na temat zabytków odwiedzanych miast. To swoista autorska impresja o Rzymie, jego mieszkańcach, budowlach, o życiu i pracy w Wiecznym Mieście. Ale także o tym, co jeść, a czego lepiej nie jeść; co koniecznie zobaczyć, a które zadeptane atrakcje ominąć, bo przereklamowane itp itd.
Książka ma szalenie subiektywny charakter - to nie zbiór encyklopedycznej wiedzy, ale opis osobistych przeżyć związanych z trudami mieszkania w Rzymie, z oprowadzaniem ludzi pragnących dowiedzieć się czegoś o Mieście Wilczycy, z nauką języka itd. Pełna jest też drobnych anegdot związanych z wykonywaną pracą. Te wszystkie niewiele znaczące drobiazgi łącznie sprawiają, że opisy zawarte w książce przestają być bezosobową wskazówką „co zobaczyć? Kto i kiedy to zbudował”. Przeciwnie – dostrzegamy w nich stojącą za nimi żywą osobę, która pragnie podzielić się z czytelnikiem swoją (niekiedy skomplikowaną) miłością do Rzymu.
I choć wydawało mi się, że znam to miasto dosyć dobrze, także ja po lekturze dopisałem kilka punktów do mojej listy miejsc do zobaczenia następnym razem.
Reasumując: polecam wszystkim, którzy chcieliby poznać inną stronę Rzymu widzianego nie oczami turysty, ale kogoś, kto w nim mieszka i pracuje.
Niektórzy mówią, że czas drukowanych przewodników się kończy. Ludzie podróżują wprawdzie coraz więcej, ale i coraz szybciej - rzadko przygotowują się do podróży, informacji o atrakcjach szukają najczęściej w popularnych serwisach wskazujących „top10” miejsc do obejrzenia. Skutkiem jest to, że zwiedzamy bardzo powierzchownie, zaliczamy kolejne miejsca – na ogół wszyscy te...
więcej Pokaż mimo to